Zmieniło się moje podejście, ale nie uczucia.
Za wszystko, co dostajemy w życiu, musimy zapłacić. Pieniądze to najmniej kosztowna forma płatności. Gorzej, kiedy płacimy wiarą, zasadami i ideałami.Nie możesz sobie na to pozwolić mała. Nie możesz pozwolić żeby on Cię lekceważył, olewał a potem udawał, że wcale tak nie jest. Nie możesz zabiegać o zainteresowanie, żebrać o wzajemność, wychodzić z inicjatywą, gdy druga strona jej w żadnym calu nie przejawia. Jesteś na to za dobra, za piękna, za mądra. Zasługujesz na wszystko co najlepsze. Na kogoś, kto zadba o to, żebyś czuła się chciana, potrzebna i warta uwagi. Nie możesz sobie na to pozwolić mała.
Ale nie jesteś już dzieckiem i masz prawo wybrać takie życie, jakie chcesz. Jeśli marzysz o kocie, to możesz wybrać życie, w którym będziesz miała kota. To proste. Masz do tego prawo. Prawda?
Dlaczego kobiety nie mogą pogodzić się z tym, że przestają być kochane?Na umierającą miłość nie ma lekarstwa. Można tylko odejść. Próbować zapomnieć. Nie żyć złudzeniami. Przestać się oszukiwać. Wstawać rano, jeść samotnie śniadanie. Nie myśleć o głupstwach. Nie czekać.
Nie przekonasz kobiety, że jest ładna. Jeśli ktoś kiedyś, w czasach dojrzewania powiedział jej, że posiada jakąś wadę, czy też jest brzydka, ona wierzy w to do dzisiejszego dnia. Może się oszukiwać, wmawiać sobie, że to nie ważne, akceptować tę wadę. Nawet uważać, że zamieniła ją w zaletę, ta część jej jest piękna. Wyrosnąć z brzydkiego kaczątka na oszałamiającego łabędzia.To czasem w jej głowie, gdy siedzi sama w swoim pokoju, pojawiają się myśli, wracają słowa wypowiedziane przez tę osobę wiele lat temu. Tak po prostu jest. To nigdy nie wyjdzie z jej głowy. Także zważajcie na swe słowa, bo mogą nigdy nie zostać zapomniane.
Z czasem człowiek wymięka, wiesz? przestaje się uśmiechać, ignoruje innych, nie daje sobie pomóc, przestaje komukolwiek ufać, zdaje sobie sprawę, że nie ma żadnej wartości.
Nagle dotarło do mnie, że nie będzie już tak jak kiedyś. Zmieniłam się. Nie wiem czy na lepsze. Niektórych ta zmiana pewnie nie zadowoli. Dziś otworzyłam archiwum. Zaczęłam czytać nasze rozmowy. Z każdą rozmową wracały wszystkie wspomnienia. Coraz więcej wspomnień. Łzy napłynęły mi do oczu, bo wiedziałam, że tak już nie będzie. Kiedyś byłam zbyt słaba, żeby usunąć wspomnienia. Codziennie się nimi dławiłam. Żyłam przeszłością, żyłam Tobą. Dziś stwierdziłam, że już nie warto. Dlaczego? Bo wiem, że straciłam coś, co już nie wróci. Nie, nie chodzi tu o Ciebie. Straciłam cząstkę siebie. Straciłam zaufanie. Zaufanie, którym kiedyś darzyłam ludzi. Wszystko, co mnie cieszyło odeszło, wszystko, co kochałam zostawiło mnie samej sobie. Pomimo wszystko dziękuje za to, że przez chwile mogłam być szczęśliwa. A teraz? Teraz mam plan.Postanowiłam być cholernie szczęśliwa.
Tylko dlatego, że coś nie wyszło, nie można zakładać, że na świecie nie ma innych ludzi do kochania. Miłość jest zbyt ważna, by iść bez niej przez życie.
O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je słowa powodują, iż rzeczy, które wydawały się nieskończenie wielkie, kiedy były w Twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają się zupełnie zwyczajne. Jednak nie tylko o to chodzi, prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu, który wrogowie chcieliby ci ukraść. Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je, a ludzie dziwnie na ciebie patrzą, w ogóle nie rozumiejąc, co powiedziałeś, albo dlaczego uważałeś to za tak ważne, że prawie płakałeś mówiąc. Myślę, że to jest najgorsze. Kiedy tajemnica pozostaje niewyjawiona nie z braku słuchacza, lecz z braku zrozumienia.
Nie jestem idealna, popełniam błędy, krzywdzę ludzi, ale kiedy mówię przepraszam lub kocham mówię serio.
Ile jeszcze razy musisz mnie zranić, żebym zrozumiała, że nie warto już o Ciebie walczyć?
W pewnym momencie zdajesz sobie sprawę, że niektórych ludzi nie zmienisz. Opętani własną dumą nie posłuchają Ciebie, odwrócą się i odejdą. Nie biegnij za nimi. Nigdy.
Czasami trzeba umieć przyjąć cios, żeby dostać to, na czym nam zależy.
Złe nastawienie jest jak przebita opona: jeśli jej nie zmienisz, nie ruszysz z miejsca.
Zanim zdiagnozujesz u siebie depresję lub niską samoocenę najpierw upewnij się, czy nie otaczają Cię idioci.
Wszystko w życiu jest tymczasowe, więc jeśli coś idzie dobrze, trzeba się cieszyć, bo nie będzie trwać wiecznie, a jeśli coś idzie źle, nie martw się, to też nie będzie trwać w nieskończoność.