-Ślubuję pomagać Ci kochać życie, tulić cię z czułością i mieć cierpliwość, której potrzeba w miłości. Mówić, gdy słowa są potrzebne i milczeć wspólnie, gdy nie są. Zgadzać się na niezgodę, na tort czekoladowy i grzać się ciepłem twojego serca, które zawsze będzie mi domem.
-Ślubuję kochać Cię namiętnie pod każdą postacią, teraz i na zawsze. Ślubuję nigdy nie zapomnieć, że jest to miłość mojego życia i zawsze czuć w najgłębszych zakamarkach duszy, że niezależnie od wyzwań losu, które mogą nas rozdzielić, będziemy zawsze potrafili do siebie wrócić.
Nie nazywaj mnie księżniczką - nie jestem z bajki. Nie nazywaj mnie słonkiem - nie oświetlam nieba. Nie nazywaj mnie kwiatuszkiem - nie pachnę jak one. Nie nazywaj mnie misiaczkiem - nie jestem aż taka przytulna. Nie nazywaj mnie aniołkiem - nie umiem się wzbić. Nie nazywaj mnie skarbem - są rzeczy cenniejsze. Nie nazywaj mnie swoją połówką - nie byliśmy złączeni. Ale mogę być Twoją miłością - tak mnie nazwij, ale zanim powiesz kocham Cię pomyśl czy potrafisz ...
Dlaczego kobiety nie mogą pogodzić się z tym, że przestają być kochane?Na umierającą miłość nie ma lekarstwa. Można tylko odejść. Próbować zapomnieć. Nie żyć złudzeniami. Przestać się oszukiwać. Wstawać rano, jeść samotnie śniadanie. Nie myśleć o głupstwach. Nie czekać.
Rozstaliśmy się dwa lata temu a za ten czas sie zmienilam. Z szarej myszki byłam porządną przez wielu mężczyzn dziewczyną. Nie widziałeś mnie już 20 miesiecy. Nie wiedziałeś jak wygladam specjalnie usunełam fb. Po przeprowadce mieszkałeś ok 700 km dalej niż ja. Przyjechałam. Wiedziałam gdzie przesiadywałeś. Miałeś kumpla który był moim najlepszym przyjacielem. Poszłam we wskazane miejsce. Zobaczyłam cie siedziałeś na murku. Wróciła nienawiść, obrzydzenie, wstręt. Przypomniało mi się kiedy powiedziałeś, że byłam tylko zakładem. Przeszłam obok ciebie zagwizdałeś i złapałeś mnie za rękę. Uśmiechnełam się pod nosem. Odwróciłam się. Popatrzyłam na ciebie tym samym wzrokiem co kiedyś. Zbladłeś. Twoi koledzy byli obok. Ja tylko drwiąco pokręciłam głową i poszłam. -Stary fajna dupa znasz ją? -Nie. Jest dla mnie nikim. -Teraz nikim kiedyś całym światem pamiętasz. -Nie odezwałeś się, ja poszłam dalej. Odczułam satysfakcje. Nic więcej nie potrzebowałam.
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam