Witam Was!

Dawno nie pisałam, ale jakoś ten blog traci powoli dla mnie sens.nie mam zdjęć, bo nie mam aparatunikt go nie czyta, wiec po coci co chca wiedziec wiedza co ze mna

Na uczelni dobrze. Zaczęły się laboratoria z chemii, a więc żyję się od laborek do Lębork. Mam je w piątek od 13:30  18:45& ok.6h, ale to tak schodzi. Wszyscy latają nikt nic nie wie& jedni drugich się pytają. I ogólne zmieszanie panuje. Do tego oczywiście mamy sprawozdania i pełno zadań na moodlu, bo mamy to wszystko zinternetyzowane. Wcześniej musimy przeczytać instrukcje do laborek, jak nie przeczytamy i nie zatwierdzimy TAK , to nas nie wpuszczają. :)

Dziś nigdzie nie idę, bo mnie choróbsko łapie, na razie mnie boli gardło i zaczyna się katar, ale nie mogę sobie pozwolić na chorobę.  

Tak poza tym rozbuchała się sprawa narcyzowska przyszła do nas na matematyke komisja, a ten sukinsynski facet jak im sie podlizywał nagle jakieś kartki im dawał z naszymi tematami, wszystko... I gówno. Wywalczyliśmy tylko tyle, że kartkówki będziemy mogli poprawiać, i że będą z mniejszych partii materiału [bo dotychczas było tak m, że każda kartkówka była od początku roku]. Ale za to zawaliliśmy, bo cały rok bez zaliczenia nie będzie mógł podejść do egzaminu. Hm... co za debil napisał petycję do dziekana? Ja :)
Mimo wszystko ludzie z grupy się cieszą i chcą, żebym była starostką. Ja udaję, że ich nie słyszę. Gdzieś, ktoś mi kiedyś powiedział, że starostów nie wyrzucają, tylko dlaczego naszą starostkę wypierdolili? :)

A teraz jest taka sprawa:

WAKACJE!

Jeszcze do nich daleko, ale już padł pierwszy pomysł.

Bo ogólnie to było kilka opcji:

1) Holadnia - u Olafa => ale tu problem, bo jest drogo, i musielibysmy mieszkac w Hostelu

2) Sromowce => dalej aktualne, tlyko musimy poszukać nocelgu i się zdecydować

3) Węgry - Hajduszoboszlo => laleczki, manieczki, baseny, smieszny język

4) Praga => 200zł za nocleg za tydzień, sami musimy zadbać o transport i wyżywienie

Jak dla mnie opcja 2) o 4) są super. Na Pragę się nakręciłam bardzo, jess to kusząca sprawa, tylko, że musielibyśmy się zdecydować TERAZ! Najlepiej jakby jechało 8 osób, gdyż są dwa pokoje, bo 4 osoby, łączony łazienką i jakąś imitacją kuchni. :)

Chciałabym się z Wami spotkać wszystkimi np. w ten piątek tylko nie wiem gdzie, z Chrzaszczem wpadliśmy na pomysł, żeby u Dupciaka, ale on jeszcze o tym nic nie wie. :)

p.s: na obrazku śruba, która rysowałam. :)