**___** _**___**_________**** _**___**_______**___**** _**__**_______*___**___** __**__*______*__**__***__** ___**__*____*__**_____**__* ____**_**__**_**________** ____**___**__** ___*___________* __*_____________* _*____0_____0____* _*_______@_______* _*_______________* ___*_____v_____* _____**_____** _______*****_______ Kurczaczków Zielonych Baranków Czerwonych Bazi Różowych Pisanek Kolorowych Dyngusa Tęczowego I Wszystkiego Dobrego Czas mija. Ja już obiema nogami jestem na drugim semestrze, mam niesamowitego POWERA. :o) Dobrze było Was wszystkich zobaczyć na imprezie. Jednak fajni jesteśmy. Chciałabym, żebyśmy pojechali gdzieś razem na te wakacje. Myślę, że super przygodą byłby wyjazd do Holandii do Olafa. Tylko trzeba dokłądnie wszystko pozałatiwać. Ja się lenię zdrowo. Wczoraj oglądnełam wszystkie seriale jakie są w telewizji i w każdym jest lub była, a na pewno będzie jakaś zdrada. Stwierdziłam ostatnio, ze jestem szczęśliwa.
Mam chłopaka, którego kocham i bez, którego życie byłoby bez sensu.
Mam przyjaciół, którym mogę pomarudzić, gdy Michał już ma dosyć.
Mam fajnych ludzi w grupie i jest śmiesznie.
Mam śmieszną zwariowaną rodzinkę.
Mam emową siostrę, która dojrzewa i mnie wkurza, ale komu bym pomagała we wszystkim.
Mam fajne zeszyty, długopisiki, ubranka.
Mam fajne życie.
No dobra brakuje mi tylko kasy i appla do pełni szczęścia, ale jakoś przeżyję. Ostatnio miałam dużo kasy, bo Rita mi oddała za mój świętej pamięci aparat, i ja rotrwoniłam! A to coś kupię Michałkowi do jedzenia, a to trzeba skserować, a to coś kupić, a to tu a to tam... a ja forsy znów nie mam. :oP Jest mi żal ludzi, których wywalili z uczelni, byli niektórzy fajni i śmieszni. Pomyśleć, że jeszcze kilka tygodni temu gadaliśmy razem, tańczyliśmy i się śmialiśmy, a oni teraz są