no wiec dzisaj sie nie dziaoło duzo, dzien jak codzien, szkoło potem dom.xdd:D:D
a jutro moze nie bedzie lekcji, juz czuje ze wracam do formy, ale nie wiem do konca, moze bedzie wszystkoo good
a zdjecie z 18-nastki Czarusia, ktorej za dobrze nie pamietam, ta bania jeszcze weszla dobrze i pamietnna, a reszty to juz nie pamietam.xdd dzialo sie sporo, nawet nie pamietam pasowania, i było zimnoo
no i oczywiscie niestety
Wpychu, Baran <zaprzeproszeniem>
łuk briowy mnie zdeka boli, on wie o co chodzi
no a zaraz z JWN na dwór po szlugi.xdd i Lansik po wsi
no i tyle na ten temat
bajuu