prosiłam o kredki... dostałam kredki.
[i]Dla Ciebie wszystko Kamyczku :)
uważaj o co prosisz...[/i]
prosiłam...
prosiłam, groziłam, płakałam, krzyczałam... owijałam w bawełnę i mówiłam wprost.
nic nie docierało.
jedynę co teraz mogę zrobić to milczeć...
szkoda, że nie wszystko można dać tak łatwo jak kredki...
[i]sad, sad puppet, sad, sad violet...[/i]