Hmm... Kolejne święta. Pełny dom. W zasadzie powinnam napisać prawie pełny, bo brakuje jednego, baaardzo ważnego ogniwa ale to pierwszy i ostatni raz.
Wigilia dla mnie co roku przynosi milion różnorodnych emocji. Dziś od rana byłam nie do zniesienia, robiłam z siebie kompletną idiotkę, ale później stwierdzam ,że dla ludzi z tego domu jestem w stanie nawet skakać na rzęsach, więc to, co wyprawiałam dzisiaj było niczym;). Spełniłam dziś duuużo dobrych uczynków, a zdaniem największego PROROKA EVER będę pracowita caały rok. ŁADNIE!
Przez te kilka dni wolnego powoli przyzwyczajam się do tej niezwykłości. Niby normalna rzeczywistość, a ja czuję się jak w niebie. Budzę się w najpiękniejszym pokoju, wyglądam za okno i widzę moje dzieciństwo. Boję się , że po powrocie 'tamto' życie wyda mi się nudne, że nie podołam. Zdaje sobie jednak sprawę, że trzeba iść naprzód (a mnie cofać się DO TYŁU ;D) , muszę sprawić żeby moje życie było takie, jakie chciałabym żeby było. Dodawać szczyptę szaleństwa, nie żalować podjętych kroków , a co więcej? Iść tam, gdzie serce moje biegnie. Jak narazie biegnie ku nowym marzeniom, planom, które niedługo wejdą w me życie, wraz z moją dietą pojawią się nowe MISJE HARD.
24 dzień grudnia, zazwyczaj składa się życzenia ale strzela mnie cholera , gdy widzę te ubogie wierszyki, które wyświetlają mi się plagami na facebook'u, więc zawsze staram się napisać coś od siebie. Coś prawdziwego.
Każdy rok powinien być lepszy od poprzedniego. W naszym przypadku będzie, prawda P?
Życzę sobie i Wam żeby:
- każdy rok przynosił nowe szanse i nadzieję na lepsze jutro
- słońce zawsze przeważało nad deszczem
- irracjonalne odruchy serca zaowocowały ciepłym światełkiem 'w tunelu'
- w życiu było jak najwięcej niewykalkuowanych zwrotów akcji, tych pozytywnych oczywiście
- wiara przeważała nad zmartwieniem
- każdy dzień był DOBRY
- nigdy więcej nie było słomianych zapałow - L!
-wszystkie pragnienia się spełniły! nawet te nadzwyczajne, bo przeciez nikt inny za mnie tego nie zrobi
- w życiu stawiać na najwyższe wartości: MIŁOŚĆ, PRZYJAŹŃ, DOBROĆ, SZACUNEK, SOLIDARNOŚĆ
- każda napotkana osoba, bez względu na to, co pozostawi w Naszym życiu zmuszała nas do pewnych refleksji; nawet wtedy, gdy czujemy niedosyt, było warto, bo zdajemy sobie sprawę, ze nie wszyscy lubią być fair
-żeby zima nie oddziaływała negatywnie na samopoczucie
-każda sesja/kolokwium/wejściówka ... były sukcesem / pozdrawiam siebie na GRAMATYCE<3
-szafa mieściła każde piękne pragnienia, które czekają na mnie w sklepie i niedługo do mnie przyjdą
-żadne nowe buty nie obcierały nóg, straszna rzecz;D
-mcdonald był na dowóz, co nie LAMA?
-punciak był zawsze ready
-senek trwał milion godzin!
-śpioszki ogrzewały stópki mojej P. <3
-mroźne poranki były do przeżycia i żebym nie bała się wystawiać stópek za kołderkę huehuehue
-
-'all I need is my bike' TAK!
-wszystkie kebaby szły w piersi, hahaha , albo w uszy, byle nie w biodra!
-w 2013 Rosja stała się moim drugim domem, please Goooooooooood!
-licenjat sam się napisał!
-LAMA TEAM był FOREVER EVER FOREVER TOGETHER EVER FOREVER<3
-Anna się nigdy nie spóźniała
-Magda miała kanapek więcej niż system przewiduje, bo też czasem bywam głodna:D
-Alexia znała wszystkie słówka na kartkówki z ang
-W. spieszyła się szybko, bo nie zdąży
-M.W pisała lepsze notatkensy, bo LAMA czasu na loterii nie wygrała
-Osiński miał guuu am am i tu tu
-P. była zawsze ze mną... i A. też i J.
-mój dom = 10 osob<3
-każda wigilia była pełna ciepła, miłości i OBECNOŚCI, bo to najwazniejsze
-żebym stała się bardziej asertywna i moja silna wola się we mnie obudziła
-marzenia były czymś dostępnym; nie na wyciągnięcie ręki ale do spełnienia
Kończę już , bo sernik czeka, a masa się sama nie zrobi! :D
na koniec życzę każdemu takich
WSPANIAŁYCH SIÓSTR JAK MOJE!
ps. + 10000000kg! ale 'urodę masz' hahahahah
ps2.sorka za morde, ale jestem super happy, ze Mama zaopatrzyła mnie w te wszystkie słodkości, YUMMY !
PS3. Mama nie pozwala mi jechać do stolicy! hahahaha <3
PS3.Biegnie, biegnie ... Paulinsia dokończ. <333333! moja chabrowa królowa:*
PS4. Aldonka jest składaczką i ma duuużo słodyczy!
PS5. za 5 dni zobaczę LAMOWE MORDKI!
ps6. Kolejna piękna książka zawitała na mą magiczną półkę <3!
LOVALOVALOVALOVALOVALOVALOVALOVALOVALOVALOVALOVALOVALOVALOVALOVALOVALOVALOVALOV