Znów zawalałam. Ale zostawiam to za sobą. Od jutra po raz kolejny zaczynam od nowa.
Chcę żeby dawne uczucie szczęścia na widok swojego ciała w lustrze powróciło, chcę znów widzieć nutę zazdrości w oczach koleżanek. Chcę czuć kontrolę, chcę trzymać się zasad, chcę być szczuplejsza. Dla siebie... przede wszystkim dla podniesienia swojego poczucia własnej wartości, które wraz ze wzrostem wagi znowu zatraciłam.
Będę tu pisała każdego dnia.
Mój plan ?
Dieta w przedziale 700-1200kcal.
Zdrowe produkty, unikam białej mąki, cukru, i w nadmiarze produktow o działaniu wzdymającym (jabłek, gumy do żucia).
Dodatkowo zaczynam ćwiczyć i jak najwięcej się ruszać.
Na chwilę obecną waga z pewnością w okolicy 57kg (wiem, porażka.), wzrost ok.169cm.
Cel I : 54kg
Cel II : 52kg
Cel III : 50kg + stabilizacja
Do jutra Dziewczynki :*