pierwszy dzień, nie pierwszy w życiu ale teraz zaczynam ostro.
o co chodzi.? o anoreksję i bulimię. ana&mia.
dążenie do piękna i doskonałości.
jak na razie nawet w najmniejszym calu nie ma we mnie doskonałości.
sam tłuszcz.
który musi zniknąć.
zaczynam od głodówki.nie umiem inaczej...
jak na razie 1 kawa.
chce mi się palić. ale po to trzeba iść do sklepu.
bo NIC nie zostało.