photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 MAJA 2012

Dream come true .

     Majka miała racje. Piłka znów wypadła im i poleciała w naszą stronę. Majka podniosła ją i zaczęła drażnic sie z jakimś chłopakiem. Podszedł Alan i zaproponował nam zagranie z nimi. Od razu sie zgodziłyśmy. Poznałyśmy sie z nimi wszystkimi. Fajni byli. Mieli 16-18 lat. Alan miał 17. Chłopak , który podobał się Majce miał 16 i nazywał sie Nick. Byłam w drużynie z Majką, Nickiem, Maxem, i Severynem. W drugiej drużynie był Alan, Lukas, Nathan, Kewin i Fabian. Troche żałowałam , że nie byłam w drużynie z Alanem , ale szybko zmieniłam zdanie. Cały czas był koło mnie. Troche dawał mi fory , ale nie przeszkadzało mi to. Czasem zabierał mi piłke, lekko mnie przy tym przytulając. Był ode mnie wyższy o jakieś 15-20 cm. Miał blond włosy i ciemne brązowe oczy. Był ubrany w białą koszulke, jasne spodnie i czarną czapke z daszkiem. Był po prostu idealny.... 

   Po jakimś czasie zmęczyłyśmy sie z Majką graniem. Namówiłyśmy chłopaków na przerwe. Siedzieliśmy i poznawaliśmy sie. Wymieniliśmy sie wszyscy numerami.

 

-Mieszkam niedaleko , a widze was tu od niedawna. Gdzie mieszkacie?-spytała Majka

-A no każdy mieszka gdzie indziej. Ale żeby przyjsc w jedno miejsce i pograc to tu mamy najbliżej-odpowiedział Lukas uśmiechając sie.

-A wy gdzie mieszkacie? Bo też was chyba pierwszy raz widzimy?-spytał Fabian

-Ja na Kaszmirowej a Lil 2 ulice dalej.

-A to blisko mamy tam na Kaszmirową.- powiedział Alan.

  Uśmiechnęłam sie do niego.Dochodziła 20 , zaczełyśmy sie powoli zbierac.

Pożegnałyśmy sie z chłopakami i schodziłyśmy z boiska.

-Wpadniejcie jutro- krzyknął Nick

-Okej , będziemy.- odpowiedziała od razu Majka

   Odeszłyśmy dalej i zaczełyśmy gadac o chłopakach.

-W sumie każdy jest fajny.-powiedziałam

-Masz racje , ale ja najbardziej lubie Nicka.

-A ja Alana.

-No przecież wiem . 

    Obie zaczełyśmy sie śmiac. 

-Najlepsze jest to że mamy ich numery. Jutro też tam idziemy , nie ? - spytała Majka 

-Jasne , już nie moge sie doczekac.

   Nagle przed nami szedł Damian z kolegami. 

-Cześc. Pogadamy?-spytał

-Nie mamy o czym.- powiedziałam zdenerwowana. 

Złapał mnie w pasie i przyciągnął do siebie. Wyrwałam mu sie jak najszybciej. 

-Co robisz?! 

-Słuchaj naprawde przepraszam za tamto , nie możemy o tym zapomniec? 

-Nie, nie możemy.

-Ale pogadajmy chociaż. 

-Nie mam na to ochoty- powiedziałam i odeszłam już nic nie mówiąc.

     Majka popatrzyła na mnie zdziwiona. 

-Co ? 

-Niespodziewałam sie tego.

-Czego? 

-Że nie pogadasz z nim czy coś. Przecież go tak kochałaś.

-Tak , ale po tym co mi zrobił nie chce go znac.

   Łza kręciła mi sie w oku.

-No przestań , nie przejmuj sie już nim. Naprawde nie warto. -powiedziała i przytuliła mnie

-Dziękuje-szepnełam

-Za co?

-Za wszystko.Chociaż z Tobą moge normalnie pogadac. 

-Nie ma za co Lil , i masz racje , możemy gadac o wszystkim.

    Uśmiechnęłam sie. Byłyśmy koło domu Majki. Pożegnałyśmy sie i poszłam dalej. 

Weszłam do domu , cały czas myślałam o rozmowie z Damianem. To nie takie proste. Przecież byłam z nim 5 miesięcy i naprawde go bardzo kochałam. Za każdym razem jak sobie o tym przypominałam było mi smutno. Ale minął już jakiś miesiąc po zerwaniu , musze przestac o nim myślec. Sama siebie pocieszałam tym , że poznałam Alana, Fabiana, Nicka, Kewina, Severyna, Maxa, Lukasa i Nathana. Miałam nadzieję, że poznamy sie jeszcze bardziej , bo od razu ich polubiłam.Oczekiwałam jutra , bo przecież mieliśmy isc na boisko. Byłam wykończona dzisiejszym dniem. Zjadłam , umyłam sie i poszłam spac. 

 

 

         Ciąg dalszy jutro ;) 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika prinss.

Informacje o prinss


Inni zdjęcia: schodki elmar;) virgo123Pomnik pychy bluebird11Dobranocka z łabędziem :) halinam:) milionvoicesinmysoulDzień gorącego lata bluebird111539 akcentovalove of my life saleenGrzybobranie itaaanKochammmmmm sztangel