Jedno zdanie - oh mój Boże!
Bo tak właśnie wyglądam. Dzień kota w szkole, nie pamiętam kto mnie obwiązał papierem.
Wgl ostatnio zauważyłam, że nie zwracam uwagi na ubiór i gdy po godzinie mam sobie przypomnieć w co, kto był ubrany to jest mi ciężko. Starzeję się i to widać :D
Kolejny zasadniczy fakt to to, że dziś niedziela. Wszystkie sklepy czynne, więc czuję się jakby była sobota. A to, że dziś niedziela oznacza, że jutro poniedziałek i trzeba udać się do szkoły na dwie matmy, dwa polskie, dwa angielskie i fizykę. Ubolewam.
Kolejny fakt to taki, że na dworze śnieg, a ja mam ochotę na zdjęcia. Ale co to za zdjęcia w płaszczu z czerwonym nosem. Napewno niezbyt ładne. Brakuje mi jakiegoś zajebistego kopa w dupę, bo powinnam się uczyć a siedzę przed komputerem, a o północy rozbeczę się bo nic nie umiem.
I najlepszy fakt z dzisiejszego dnia to taki, że jutro poniedziałek - 21 grudzień - WIGILIA KLASOWA :D omg. nie moge sie doczekać!