Perfekcjonizm.
Perfekcjonizm potrafi być wadą. Wiem o tym, bo sam jestem perfekcjonistą. Jako perfekcjonista potrafię być trudnym człowiekiem, jeśli postanowię że coś zrobię, to to zrobię. Nawet jeśli nigdy tego nie robiłem. I będę tą rzecz robił tak długo, dopóki sam nie uznam że zrobiłem to dobrze.
- Jej, jakie to śliczne!
- Nie.
- Jak nie, jest dobrze.
- Nie jest, muszę poprawić tu, tu i jeszcze tu.
- Ale po co, nie musisz.
Muszę.
Muszę, bo ja tak uważam.
Zdarza mi się słyszeć jesteś zbyt skromny.
Nie.
Po prostu wiem że stać mnie na więcej lub nie jestem zadowolony z efektu końcowego. Jeśli coś robię, to robię to do końca, a jeśli efekt końcowy mi się nie podoba i widzę że coś spieprzyłem tak głęboko, ze nic lepszego już z tego nie wyjdzie, to to zostawiam. I nie interesuje mnie to, że Tobie podoba się to co zrobiłem czy napisałem. Wszystko co robię musi być pozytywnie rozpatrzone przez mój narząd wzroku. Nawet ten wpis. Zanim go udostępnię, sam go przeczytam kilka razy, bo nie mogę dopuścić do jakichkolwiek błędów, które i tak pewnie będą. A nawet jeśli błędów nie będzie, a uznam że to co napisałem to kicha, to tego nie przeczytasz, bo plik z tym wpisem wyląduje w jednym z wielu folderów typu fhbfhhfg.
Mimo że nie jestem polonistą i nie wiążę swojej przyszłości z humanistyką, są specyficzne rzeczy które mnie irytują. No bo przecież, skoro ja piszę chcę pisać perfekcyjnie, to inni też muszą. Nic tak nie wpływa na mnie, jak widok spacji między znakami interpunkcyjnymi . No nie rozumiem , skąd się wzięła ta moda . Wciskanie spacji doprowadza do ekscytacji .? Nawet gdybym nie zwracał uwagi na te spacje , to i tak sam bym nie robił tego błędu z czystego lenistwa . Dobrze, że nie jestem tak bardzo wyczulony na błędy ortograficzne - w przyszłości mogłoby to się źle skończyć. Już widzę te nagłówki gazet: doradca prezydenta Komorowskiego popełnił samobójstwo.
I nie piknikowy nastrój, tylko piknikowy nastrój! I nie w całej Polsce, tylko w całej Polsce, kurwa, ja pierdolę!
- Adaś Miauczyński, Dzień świra.
Swoją drogą i tak wolę te spacje, od pisma pokemoniastego, które pewnie pamiętacie z czasów panowania NK czy Epulsa (w tej chwili się zastanawiasz czy Epuls jeszcze istnieje. Tak, istnieje. 657 osób online: epuls.pl).
Perfekcjonizm sprawia, że możemy w życiu dojść do określonego przez siebie celu i dokonać rzeczy, które wydają się niemożliwe. Jednym z takich perfekcjonistów, których sobie cenię jest Steve Jobs (mimo że nie lubię produktów firmy Apple). Jest to postać, która mnie inspiruje w upartości i dążeniu do zamierzonego celu. Wielu twierdzi że Jobs był rewolucjonistą w świecie informatyki. I tak i nie, gdyż ponieważ informatykiem nie był i nie znał się na technologiach i inżynierii. Był za to doskonałym designerem i marketingowcem, wszystko co robiła jego firma, było dziełem jego oczu.
- Na każdej nóżce od komputera ma być logo Apple.
- W tej chwili to niemożliwe, żadna firma nam tego nie wyprodukuje.
- Więc sami wyprodukujcie takie nóżki, daję Wam dwa miesiące.
- To niemożliwe, potrzebujemy przynajmniej pół roku.
- Dwa miesiące.
- Nie da się.
- Więc Cię zwalniam.
Jobs nie akceptował słów nie da się, często to przeszkadzało pracownikom jego firmy, ponieważ byli zmuszani do wynajdywania rzeczy, których się zrobić nie dało. Teoretycznie, bo jak się okazywało, po wielu próbach i zwolnionych pracownikach, dało się osiągnąć zamierzony przez Jobsa cel (kliknij tu).
,,Niewiele brakowało by premiera iMaca (1998 rok) została odwołana z powodu napędu z tacką. Gdy Jobs tuż przed premierą zobaczył, że iMac ma tackę wpadł w furię. Miał być napęd szczelinowy, nie jakieś tacki. Był zdecydowany na przełożenie premiery iMaca. Dopiero obietnica, iż następne modele będą miały napędy szczelinowe go udobruchały.''
To właśnie perfekcjonizm Steve'a Jobsa i nacisk na wygląd i wrażenie z użytkowania przedmiotów, które używamy na co dzień był kluczem do sukcesu jego firmy i nakierowało innych producentów do tego, żeby stawiać również (a nawet między innymi) na wygląd.
''Pomimo małego doświadczenia inżynieryjnego [Steve] udowodnił, że odpowiedni design może prowadzić we właściwym kierunku, z czego wychodzą fenomenalne produkty. Zrobiliśmy tablety, całą masę tabletów przed Apple. Ale to oni poskładali fragmenty układanki w całość w taki sposób, że odnieśli sukces"
- Bill Gates, najbogatszy człowiek świata, założyciel Microsoftu.
Bycie perfekcjonistą sprawia że jest się człowiekiem trudnym do zrozumienia (za swój upór Jobs został wyrzucony z własnej firmy w 1985 roku). Ale sprawia też, że kładziemy większy nacisk na to co robimy i na to co robią inni. Bycie perfekcjonistą sprawiło, że potrafię zwracać uwagę na wygląd. Jestem jednym z tych ludzi, którzy między Volkswagenem a Alfą Romeo wybierają Alfę, bo nie pociągają mnie samochody projektowane przy pomocy ekierki i siekiery. Nie ma nic gorszego od sytuacji, w której produkt nie jest projektowany przez designera, tylko księgowego patrzącego na to jak ciąć koszty.
Całe szczęście że Bóg tworząc kobietę okazał się designerem*.
DoBr@nOc!
*Dlatego właśnie kobieta jest jak Alfa Romeo. Może i ma swoje wady i humory, ale jest piękna.
Wąż w logu Alfy Romeo chyba nie był przypadkowy.
Inni zdjęcia: Catania judgafKo kurdupelpunk1477Boże Ciało patki91gdŻar Egiptu bluebird1150% KSIĘŻYCA *19.06.2025r.* xavekittyx:* patki91gd19.06.2025 evenstar... maxima24... maxima24... maxima24