Mówisz że chcesz być blisko....potem stwierdzasz że jednak jestem nachalna więc o co w końcu chodzi? ....Totalna bezsilność...taka nie moc w robieniu wszytkiego...blokada...i ból jak pomyśle o wszytkim ...Chcę żeby było dobrze, w jak najlepszym porządku, ale wszytko się sypie jak domek z kart wiecznie! Jakiś nie fart...totalne spokraczenie.
Jak mineła sobota? było miło....bardzo miło...jak zawsze Alibi, tylko szkoda że siostry nie było heh.
Dziś ? niby ciężko...ale piwko w doborowym towarzystwie wypite, prace w Heliosie dostałam więc niby ok !
" [i]wredna suka ![/i] "