Na zdjęciu : skarpeteńki dla małego potomka Natalii i Łukasza :)
Dziś wieczór panieński Natalii i jej urodzinki. Jestem w szoku... nie spodziewałam sie że ten czas tak szybko leci...jeszcze nie dawno szły zakłady o to która pierwsza wyjdzie za mąż... jak zwykle to co powiedziałam się spełniło.
Wszytkiego najlepszego Natusia !! Oby wam się udało wszytko na nowej drodze życia :*
Wczorajszy wypad do Fantazji, Maski i Klimatów nie przeszedł oczywiście bez echa. Achhh tęskno mi czasami za tymi wspólnymi wypadami... ale cuż życie...
W środe do pracy ;] w końcu ! A w piatek otwarcie HELIOSA w Magnolii Park... zapraszam wszytkich, oczywiście kierunek Wrocław City :*