Dobra, widzę, że nie tylko ja szaleję. Więc wszystko już gotowe, jak słyszałam. Nie mogę się więc doczekać lipca. Chcę zamieszkać w domku nad jeziorem.
Nie będzie mi się nudzić. Słońce będzie świecić, komary mnie będą wkurwiać. Same plusy, zero nudy! Będę oglądać telewizję, pisać esemesy. Będzie pogoda wiecznie ładna, ja to wiem.
Mam udar mózgu, potrzebuję zjeść jeszcze jedną tabliczkę czekolady. o___o