Wczoraj od godziny 15 nic nie zjadłam! i dobrze się z tym czułam!
śniadanie: mała miseczka płatków owsianych/ nie mam pojęcia ile to może miec kcal
muszę poczukać jakiś ciuchów i ogarnąć się w końcu
do szkoły na 14, tylko 3 lekcje, a później poprawa z fizyki.
Możliwe, że w domu będę dopiero po 18..