photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 PAŹDZIERNIKA 2010

 

 

 

29.09.2010 godz. 18.17

 

Zawadzkiego, świeci słońce.

 

28.10.2010 godz.12.55

 

Jagiellońska, pada deszcz.

 

I chyba tylko to się zmieniło. A może nie tylko, sama już nie wiem jak to streścić. w

Wydaje mi się, że tak było zawsze. Przyjemnie i błogo. Bez szczególnych planów, bez zbednych pytań. Nie przeraża mnie nawet nadchodząca zima, bo wiem że będę miał się gdzie przed nią skryć. Może stanie się tak, że wreszcie przełamię swoją niechęć i tej zimy ulepię bałwana i wytarzam się w śniegu? Kto wie co się stanie... Ostatnio dzieje się tyle nieprawdopodobnych, niewiarygodnych i zaskakujących rzeczy, że ledwo mieszczą się w mojej głowie, ale podoba mi się to więc daję rade.

 

Studia są, ale jakby ich nie było.

Ja jestem w domu, ale jakby mnie nie było. I co najdziwniejsze wspiera mnie w tym osoba, po której nigdy bym się tego nie spodziewała... mój Tata Murzyn(postanowiłam traktować to jako nazwę własną)

 

TM: Oj córa, co Ty wyprawiasz?

    D: Żyję sobie tato.

TM: no dobrze, to sobie żyj...

      (po chwili z drugieigo pokoju): A wracasz dziś na noc?

 

Dziewczyny dziękuję za Olimpic ;*

 

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=rJE_Sc1Wags&list=QL&feature=BF 

 

 

Komentarze

~kamila w pooonchooo ;)))
29/10/2010 0:24:45
~xxxxxxx kochamy tate murzyna! :D:D:D
28/10/2010 16:35:02
~julssssssssss ojojoj ;* co sie z Toba porobilo! nie poznaje Cie?!
28/10/2010 16:24:30