Cześć.....
Fajnie, wiosna się zaczyna. Można rozpocząć sezon na trampki xD Ostatnio zaczęłam dosyć często słuchać Happysad. I'm so happy, bo poprawiłam ocenę bardzo słabą z polskiego na 4+. Nawet dobrze. Szykuje referat na poniedziałek z książki pt: "Byłem asystentem doktora Mengele". Może dostanę jakąś pozytywną ocenę W końcu się przyda. Biologie i Niemiecki mam już z głowy, tak samo jak i polski. Teraz zostaje mi nauczyć się porządnie na sprawdzian z historii i będzie wszystko gicio. W sobotę przyjeżdża do mnie Madzialena, będziemy razem przygotowywać się do prowadzenia lekcji fizyki lol. Jest mi trochę głupio. Będzie obóz we Włoszech, organizowany z klubu. Z początku mówiłam, że nie jadę, bo miałam wyjeżdżać w maju. Ale plany się zmieniły. Moja przyjaciółka powiedziała, że nie jedzie, skoro ja nie jadę, bo nie ma pary. No i teraz tak. Dzisiaj na treningu, trener zaproponował mi, że może mi załatwić miejsce na wyjazd do Włoch. Powiedziałam, że to do ustalenia jeszcze. No i co ja mam robić? Tata mówi jedź. Ale mi tak głupio trochę, bo w końcu to z mojego powodu Ona nie jedzie. ;( Ja lecę, strzałka. Miłej nocy...