Witam

O joj, jak mnie tu dawno nie było. Szczerze mówiąc stęskniłam się troszkę. Powyżej zdjęcie z Włoch. Najlepsze wakacje. U mnie nawet spoko. Ostatnimi czasy trochę się działo. Przez pewien okres nie wiedziałam co się wokół nmie dzieje. Poprostu nie wierzyłam w to, ze taka sytuacja mogła zaistnieć. Bardzo przebolałam pewien okres czasu, ale teraz już jest w miare normalnie. Zmieniły mnie pewne okoliczności i widze po sobie, że jestem inna. Napewno moja psychika się trochę zmieniła. Nie którzy mi mówią, że mam swój świat, swoje kredki. Ale w sumie taka jestem od zawsze,  od kiedy pamiętam, lecz nie okazywałam tego. Mam kochaną i nie powtarzalną przyjaciółke na świecie. Nigdy takiej nie miałam. Przeszłyśmy razem przez to wszytsko. Myślę, że jak bym jej nie miała, nie poradziła bym sobie z pewnością. Ola jeśli to czytasz, wiedz, że zawsze będziesz w moim sercu, nie jako przyjaciółka, lecz jako siostra. Pamiętaj, że zawsze możesz na mnie liczyć, choćby nie wiadomo co sie stało. Będe zawsze przy tobie. Może nie ciałem, ale duchem. Sercem będe przy tobie. Dzięuje za to, żę jesteś.

Sprzedaje swoją gitarę. Planuje z tatą kupić lepszą, akustyczną. Mam już świetne plany z rodzicami, jak wyjade.