Obiadek

Ehhh ten tydzień miał być spoko a jest średni wszystko przez to że w pracy co chwilę coś wymyślają .. niby  chca dobrze ,ale zawsze wychodzi nie dobrze i bez sensu .. 

ale  cóż jutro juz czwartek ! 
2 dni łazanek było na obiad więc nie musiałam gotować ::d wczoraj jeszcze krokiety wleciały bo mama robiła to nam dała :d akurat mieliśmy mega ochotę . 
Dziś  male nadgodzinki , więc na szybko obiad fryteczki z piekarnika :D rybka z patelni i fasolka z bułką :D musimy przywieźć nasz sprzęt z domu bo szybciej to wszystko wychodzi i smaczniej :) 

po obiedzie Wzięłam się za sprzątanie łazienki ,pokoju zmieniłam pościel ogarnęłam zmywarkę i tak czas zleciał poszłam też z psem :) 

w końcu isie umyłam i czas na odpoczynek . Niedługo kolacja i do spania .  Zasypiam po 20 .. tak długo śpię a rano i tak ledwo co wstaje . Czekam na plan w końcu na przyszły tydzień ... jestem ciekawa czy czekają mnie 2 dni pracy czy 4... chociaz w te 2 dni bardzo wątpię mogliśmy wypisać ten urlop dużo wcześniej ale skąd mieliśmy wiedzieć .. 

dziś padał u nas śnieg z deszczem ,a w Legnicy ponoć pruszyl już śnieg takie informacje dostałam :D 

dobrego wieczorku .