A po co mi jakiś stary, bezzębny mangowiec,
co już nie może dawać owoców?
Nawet moja pomarancza wkrótce straci swój czar i stanie się drzewem
jak każde inne...
Oczywiście, jeśli pozwolą doczekać biedaczce.
.
Jak niektórym łatwo jest umrzeć.
Nadjedzie tylko pociąg i koniec.
A jak mnie było trudno pójść do nieba.
Wszyscy mnie trzymali za ręce i nogi, abym tam nie poszedł.
dzisiaj mamusia po powrocie do domu stwierdziła,
że walę starym, przepitym żulem.