używaj noża i ułóż prosto z linią . podziel na dwie części . stare rzeczy nie są stęchłe . - ależ żałuję że oddałam mu wtedy winyla .
gdy już do niego wrócisz i w jego zaciszu przemilczysz to poddaj się http://www.lastfm.pl/listen/user/aguhhh/personal .
po domowemu lubię też taak jeść , pić i płacić . czysto jak u Pe.
potrzeba tu bodźców o tak -_- .
ale obiecałam milczeć więc Chill !
edit .
marcowego 23.
19:22:29
wróciłam
nie wiem czy seksowne były panterkowe uda i łydki , ale wymyśliłam sobie zamiast Fiszowskiej czerwonej , własnie taki płaszczyk . u agh wleci trochę na old - bo lubię stan wspomnień .
poniedziałek jeszcze mi przysługuje .
palićpalićpalićpalić ! nie rzucę .
pierwszy dzień wiosny za nami - czas na nowe edycje i w ruch pójdzie mój błękitnooki termofor . i głaskać będę podobnie Twoje sine dłonie .
niedzielne pół godziny na mrozie patrząc na wprost i że "już niedługo/chwila/kawałek" wymieniam na poniedziałkowe przerwy na papierosa gdzie opuszki wygrzewały mi się nie tylko żarem i dymem .
i te lanserskie 5/5 z bioli dziś o_0
co do ponownych bodźców - tak potrzeba nam ich .
do końca tygodnia będę tylko tu na śniadaniu i w prze-kroj'u
marcowego 24 .
9:25:19
biszkoptu , metal , plastik i zjadłam już śniadanie . całkiem mi się podoba to co mówi ten ze wcześniejszej - i odpowiem Ci , że jest mi miło . znów się odchudzam , żeby być jak Fiszowski "szkieletor" .
kiedyś lubiłam pisać o nim , teraz pisać o Tobie nie będę - wolę robić , krzyczeć , być - tym się różnimy .
# pod stołem w kuchni , szaro . . .
halo ? puść mi sygnał *_*
za czarny chleb zapłace papierkiem ^ ^
zimą się przyda ! - może być i filiżanka , jak narazie kubek bo marcowy stan chodzi mi po kręgach .
mam już nas , Lauryn , Waglewskiego , Ostrowskiego i inne na dzisiejszy WOS .
puszczaał cały dzień . była też pantera .
marcowego 25 .
18:13:45
odwiedził mnie dziś Pe . nagle . niespodziewanie .
miał baardziej złote włosy , świecące oczy i był bez papierosów .
pachniał też orzechem i adahem ;d
daałam mu dziś diament . mój kochany Pawełek jest jak diament .
zaliczyliśmy kilka miast na kartce i znów pościel w ciapy .
kupiłam Dominowi klocki <jupi> oddałam fotę , adama i bartka *_*
pisze też autografy ;d
mój Pe lepiej wygląda we wiośnie niż w śniegu .
zrób jedzenie ja popaatrze ;d noi nie lubię żółtych noży .
powinnambyćdlaCiebielepszawięcbędębardzijniżmogę.
a to że pies wyżera mi czipsy to idę .
zrobię herbę i popatrze na malinowe niebo . - taak taak to dziś !
końcówka
tu poowiem ze uczucie to jest wielkie .
krew, pot , sperma , łzy .
jesteś ołówkiem który podcierpliwie ostrzy się ciągle .
kocham stan znajdowania definicji - a to dopiero pierwszy raz .
dziękuję za kebaby , ostry trening , i za zabawę .
ja dostaję nagany a Ty kolejne chwile ...
słyszałeś o arbuzowych ? - są pomadki , paznokcie i chmury *_*
ściągnęłam eldowskie z tytułu , by zatracić się choć trochę w hujni bez Ciebie .
ideał ściął włosy . . .
dodaaj diament i lazur - boże jaki Ty przepiękny . nie oddam eelite ani glamour niigdy . jesteś jak osobisty notatnik . pełen słów , jednocześnie pełen niczego .
ideał ściął włosy - tak tak powtarzaam bo chcę już to ujrzeć !
tymczaasem łikend , malibu , i srebrne zapalniczki które się gubią .
tydzień minął jak strzelił .
twoje - idę na dół .