photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 MARCA 2009

dziewiętnastego po północy .

Waglewski co miał kobiętę , która miała wyjechać na południe Francji . Niepowtarzalna zdrada choć się brzydziła . Mówił , że nie pali odpalając mentola . Nienawidzę mentoli , to nie kobiece ale wolę jak żul^^ . Masz te same nałogi co ja + kawa , choć Ty nie masz Pe. jak ja . Ona dla Ciebie jak on dla mnie - anioł i pościel . Czy ona Bartku ma złote serce , czy tylko włosy ? Zrozumiem po imitacjach ^ ^ .

Narkotyki rozpierdoliły głowy jego przyjaciołom , a przy tylu gwiazdach jesteś największym romantykiem , choć to brzmienie elektro/techno/hause/drum .

Stworzyłeś superfrajera jakim szczyci się Pe. na majspejsiwie - choć to nie prawda , kłamstwo wręcz największe w tym roku . I taam też cały zestaw tego co stworzyłeś z całkiem ukodowanymi info z maj lajf. Znów ona - dzięki niej usiądziesz wygodnie gdy będzie polepiać i zlepiać w jedną część nadrywając .

I nie rób sobie więcej krzywdy przy sznurowadłach choć tęsknisz - myślisz jak ja o nim . To nazywa się szalenstwem . Trzydzieści jeden laat , a ciągle nie jesteś jak w Warszafce ^ ^ . Nuty powietrzem.

 

 

nastrój maam dziś fiszowski niesamowicie .

marzec ma tyle świąt *_*

jak dobrze , że maam z kim świętować !

 

 

 


edit . 14:00:17

 

szesnasty , poniedziałek

 

jakie to interesujące jak szybko uchwyciłam trupa w obiektywie , jak porobię już zdjęcia Ciechocińskiego obiektywu z Anglii to agh będzie kwitnąca a nie o zapachu traaw . ewidentnie kojarzy mi się to z libacją we Wiedniu , choć wino rozlewać mogłam do jutra tylko tu i teraz w białej koszulce z kodem na plecach .

ból mi pszeszedł na jutro .

 

siedemnasty , wtorek

 

puls od skroni , poprzez kark że mogłam robić kółka w kwadratach , prosiłam o masaż a teraz tylko kręgosłup to kręgi i siniak . i schodziło w dół że miednica pękła mi na pół , a stopy robiły ślady krwi . skojarzeniem była tu wóda na uśmierzenie .

kocham jej rzeczywistość u Fisza .


osiemnasty , środa

 

kąpiel - sół,kremy,balsamy,banan,grejfrut i białe mleko *_* , pragnę rozdwoić się jak moje końcówki i paznokcie , dlaczego zaawsze nie w tym momencie : < i traktowałam papierosy w żartach jako uzależnienie , teraz nie umiem już inaczej - nazywasz się Wicek prawda ? bo z Tobą maam to samo . lubię wspominać dzień 26 w styczniu !

bardzoobardzoobardzoobardzoo ! musimy powspominać znów.

zebrało mi się na wysyłanie Ci serduszek gdy co chwilę puszczasz sygnały *_*

 

 

A Ty, a Ty
Jesteś lepszy niż bułka z masłem,
Niż czekolady, gwiazdy z telewizji
A Ty, a Ty
Niż samochodzik zdalnie sterowny,
Niż pieniążki i słodyczy.

Kocham... jak nigdy dotąd
Kocham... jak nigdy dotąd.
< 3 3 3

 

 

dziewiętnasty , czwartek

 

dziś mi będziesz odliczał godziny już w nowym oknie bo ściągnęłam nowe gadu gadu ^ ^ .

ciągle czuję motyle co się piepszą u mnie w brzuchu , do tego dochoodzi jeszcze napierdalanka , bo taak się stresuję dzisiejszą chwilą .

 

jak by taniec był mężczyzną oznajmiłabym mu że

* oddam Ci się znów

* maasz mnie

* kocham Cię

* żyć nie umiem bez Ciebie .

 

 

 

chyba maasz już dwie ksywy - Wicek i Taniec - bo ten stan to jak Twój stan !

 

 

 

 

 

piątek,sobota,niedziela . . .

wrócę

 

 

edit 20:10:13

koniecznie więcej bodźców !

szampan !

bawi *_*

Komentarze

aguuuleeek a dziękuje ^^
20/03/2009 10:25:26
~numer8 *_* ! cholernie chce do mojego paryża . < 3
19/03/2009 17:10:04
kaktus Jeszcze tylko bagietek brakuje i będzie Paris w całości ;p

Ile razy tam już byłaś co ? ;**
19/03/2009 15:17:02