Jeszcze 20:30 nie ma a już cimno...
Biesiady? Hm zabawa przednia, to nasze cudowne "pogo" i gaz, gaz, gaz 8) później trochę emocji dodatkowo "damskie ciosy" i po wszystkim... Czeka nas długi tydzień przeżywania.
Dzisiejszy rabarbar niewypalił bo głupie z nas dziewuchy, ale jutro już wsiądziemy do tego Lubrańca! I pojedziemy na ten cały rabarbar!