jestem dzisiaj dziwnie spokojna. nie ma we mnie żadnych uczuć, kompletnie. nic nie czuję. podoba mi sie ten stan. jestem taka nijaka. pusta. ehh. pomagając tacie kopnął mnie prąd. super. pierwszy raz w życiu, nadal nie mogę dojśc do siebie. jezu, brr... przed chwilą zalałam łazienkę i korytarz. wszyscy pytają mnie co sie dzieje,bo jestem nieobecna. moje ciało jest tutaj,ale dusza.. nie ma jej, nie czuje sie. ktos chce mi wpieprzyć w szkole, uuuu. te nastolatki i ich hormony. hehe. czekam z niecierpliwością.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24