Zebrało mi się na notkę brawa dla mnie
...jeśli chodzi o foto...taka dzisiejsza ja, różowa i przeziębiona
...a więc naważniejsze to oczywiście rezerwacja sali
30 maj 2015 r.
to mój dzień
jedyny i niepowtarzalny
Do ślubu zostało: 479 dni <3
Mam momentami wrażenie, że nigdy to nie nastąpi Przecież to kupa czasu
ale niedawno dzowniła szefowa i jutro na 16-stą do roboty, w grafiku jestem normalnie więc czas będzie zapierdalał zapewne równo
i więcej nic nie napisze bo czas się spotkać na kawe
EmiŚ