Zdjęcie robiłam jak Pszemko ubierał buty
haha ^^ odzyskałam tą część rozmowy...ale nie chce jej tu publikować...jak wpadniesz na kawę to mam wycinek rozmowy
nie odpisałam mu jeszcze ale jak odpisze to ci powiem co ^^ narazie nie mam zielonego pojęcia.
co do weekendu....niewiadomo od czego zacząć.
po pierwsze po ostatnim weekendzie powiedziałam sobie, że pierdole kiecki, rajtuzy i inne...
chce mieć spokój i chuj ! no i nie wyszło...niewiem co mam zrobić, żeby odpychało
chyba następnym razem wysmaruje się jakimś specyfikiem który będzie odrzucał
na same wspomnienie robi mi się niedobrze
tarło rybne mi odpierdałał
te jego teksty..."...byłabyś moja" sprawiają, że się uśmiecham. lubię się podobać facetom, no ale chyba każda dziewczyna czy kobieta lubi. pozatym jak sobie pomyśle ile lasek dałoby się pokroić żeby to usłyszeć z jego ust
to już po prostu w ogóle beka... [nie, nie nawiązuje do Ciebie
] jednak pozatym tym, że mam +25 do pewności siebie
to jednak nic pozatym. jego bym nie chciała, ale jako kolega luz. no i tańczyć umie
Starałam się mu przemówić do rozumu ciekawe czy pomogło powiedziałam mi tyle rzeczy, że naprawdę czasami aż gały wychodziły...zresztą powiedziałam Ci to co mogłam. Więcej niestety nie mogę
pomimo tego, że nie trzymam się z Nim na codzień to nie chce więcej nic mówić bo chce być jednak lojalna w jakiś sposób. wiem co mogę powiedzieć a co nie i tego się trzymajmy. ale niektóre informacje wywołały u mnie gęsią skórkę.
aaaaa zapomniałam Ci powiedzieć...że Zaleś non stop za Nami łaził i chciał żebym sobie z Przemkiem dała przyjacielskiego buziaka w usta. niewiem dlaczego tak mega mu na tym zależało. ale NIE ZŁAMAŁAM SIĘ
MOJA ASERTYWNOŚĆ WZIĘŁA GÓRĘ
i bardzo dobrze. bo nie będę nic robić na pokaz. zaleś też próbował robić z siebie "Maseraka" ocierając się ale robił to z taką perwą, że aż
. ehhhh szkoda gadać.
rozmowa z Bułą dała mi "moc". wiem, że znalazł wartościową dziewczynę i ciesze się, że powiedziałam mu co myślę zresztą nie tylko jemu.
aaaa co do cycków. buehahahhahaha teraz jak sobie przypomniałam to miałam beke. przynajmniej teraz wiem w jakich kategoriach chłopaki gadają o dziewczynach na imprezach
śmieszne i żałosne jednocześnie.
niewiem co pisać. jeśli takich weekendów będzie więcej to ja umieram choroba psychiczna mnie czeka jak nic
P.S. jak sobie pomyśle jakie to szczeście mieć faceta, który by tańczył tak jak Przemek to aaajjjjj
Michał umie tańczyć. Nie powiem, że nie. Ale on jest dobry na wesela czy coś w tym style. Sam nawet mówi, że nie umie się bawić przy muzyce "clubbowej" tylko przy disco. ale nie powiem, że apropo tańca to fantazja się włącza
P.S.2 Mam nadzieję, że nie piśniesz słówka o tym co Ci powiedziałam i nie będzie żadnych podtekstów apropo jego mamy bo przysięgam, że to będzie ostatnia rzecz jaką się dowiesz odemnie
EmiŚ