Wypadzik...xD
Dość dawno już, bo jakoś w czerwcu to chyba było,
z moimi...jackassami (to chyba już sprywatyzowana nazwa...ale pasuje tu jak ulał) xD
Kochany Sharkuś i Huanita no i oczywiście moje Słonkooooo.
Mam nadzieję, że zostanę przy życiu, kiedy to zobaczą ;D
.
"wstałem o świcie
jak skowronek śpiewałem
i czułem życie
i życie kochałem"
.
Gdzie ta cieńka nić miłości przeobraża się w nienawiść?
Tak na chwilę...
Masz na to wpływ.
Potrafisz to kontrolować?
.
Tak chciałabym być podporą
dawać poczucie bezpieczeństwa i miłości.
Potrafię ?