with Ruuda. <3

spałam sobie z 5 godzin i się chyba wyspałam. ^

lekcje?

reliżyn, informatik i lanie z Jusią ze zdjęcia. xd Grzana sikała ogólnie. ;dd

potem polski i sprawdzian i ocena raczej będzie dobra. ^

a jeszcze przed polskim Wera czochrała się z Brydzią, hahah. ;D ; ***

inglisz i totalnie nie ogarniałam. ; oo

basen i po prostu, yyy.. zwierzenia Wery. ^ a lesby zawsze są pierwsze, nie? ^

i wgl Odra z Termosem. ^ no, no. ;> było doooobrze. *___*

i dwa niemcy i znów fazy. ;d balooony z Domiś. ; * <33333

i obżeranie się kanapkami, hahah. ;d i tak pani zlewała. ^

potem na niemcu do jakiejś tam sali zanieść jakąś tam kartkę, wchodzę..

^{P: dzień dobry.}

^{Mydłolinek: sieeeemaaaaa!}

^{P: o___O}

*gadam z panią*

^{M: mmm.. fajne kolczyki. ;D}

^{P: eee.. luuuz. ^}

i doooom, wreszcie. ^ obiad, z psem i film. ;d

kto pusty, ten pusty. ;D

cóóóż? hyhyh. ^ prawda najbardziej boli, bejbe. ;)

ja jakoś tego nie czuję, więc wiesz.. ;) możesz se w pizdę, której nie masz wsadzić swój ' hiszpański ', który hiszpańskim of kors nie jest. ^ ;D

hahahaha, leję ogólnie z Rzadzi. ^

^{RZ: kuzyn mnie udusi! ; oo}

^{P: to Ty też go uduś. ^}

^{RZ: on zabiera mi moc!}

*po chwili*

^{RZ: dobra, dał mi spokój..}

^{P: pewnie nie na długo. ^}

^{RZ: hahah, jebnął drzwiami w ryj i zaciesza. xD}

^{P: eee? hahaha. ;d}

nie no, luuz ogólnie. ^

chcę już ferie, bo mi się nie chce już chodzić do tej patologicznej szkoły. o___O

beeez kitu. -,-'

mogłam iść do 26. -,-' ; //

która jest chyba jeszcze bardziej patologiczna, ale co tam. ^

przynajmniej nie poznałabym niektórych osób.. -,-'

ale dziękuję tym, których poznałam. ; *** !

a teraz kwestia, jak przyjaciel (o ile kiedykolwiek ten ktoś nim był..) może stać się wrogiem. ;)

chyba przestanę wybierać sobie przyjaciół..

..i przestanę sobie wybierać [ ... ], dobra, chuuj.

` nieważne jest już nic, gdy nie mogę z Tobą być,

nieważny cały świat, gdy bez Ciebie żyć tu mam..

bez Ciebie nie mam gdzie podążać w moim śnie,

bez Ciebie jest mi źle, wszystko staje się tłem. ; (

podążać z Tobą chcę, jednak ciągle boję się

wykonać pierwszy ruch, by odzyskać Cię znów.. ; ((( </3

` pierdolę Cię, życie! ;[

romans z biologią! ; //