ahhhhhhhhhhhhhhhhh i na zdjeciu z moja slodka kicia, mrau:D gardenia 2010!
ogolnie to stypiasto ZNOWU. pol dnia robilam jakze chrzaniony projekt rabaty z 20 gatunkow roslin. jednakze dostalam brzydko mowiac kurwicy i ćpnęlam to do smietnika. no i co z tego ze na jutro jest termin oddawania prac!
w ogole to ostatnio jakos tak fajnie i lekko. niestety ten nastroj niedlugo sie skonczy a z jakich powod to sie rozczulac nie bede bo to zalosne, zaiste.
jutro spr z UPTZ nie wiem nawetz czego nie chce mi sie zagladac do zeszytu. zrypie sie od beatki a jakze.
ej w ogole to nawet nie zauwazylam kiedy mi tak szybko urosly paznokcie u rak ;o no masakra doprawdy.
wlasnie zauwazylam ze jak zwykle gadam o jakichs pierdach haha. a co mi tam. ludzie dajcie mi natchnienie!
wczoraj meczyk agro-handlu. tak tak chlopcy zrobie wam reklame. pojde w wasze slady! oczywiscie krzysia nie bylo to juz jeden mecz musieli zjebac no przeciez xD na szczescie dzieki wsparciu swoich wiernych fanek zdolali wyjsc w miare na prosta . wielkie brawa dla pana z numerem 9 jol;) wreszcie sie ruszasz xD! niecierpliwie czekamy na kolejny mecz [ale przeciez wy to wiecie].
i tak na marginesie to ja CHCE KURDE WIOSNE!!!!! amen:(
pozdro!