mrrrr

walentyna, ma kocica <3

w sumie to nie jestem do konca pewna plci mojego kota ale zawsze chcialam lache wiec niech bedzie lacha. poza tym ciotka sie upiera ze laska wiec a niech jej bedzie.

wczoraj pracowity dzien. wprawdzie 8 godzin wiec sie nie zmeczylam zanadto ale bardziej meczace bylo uczenie 'nowej' naszych zasad. do tego tatus agi sie wyrywal zeby powiadomic mojego szefcia jaka to ja zadygista jestem takze wesolo bylo a jakze. wszyscy sie bawili na koncercie wiec bylo milo! ale gdy juz zamknelismy jakas babka sie porzygala na molo. takze wspolczuje tym ktore dzisiaj musialy to sprzatac. jol

dzisiaj 13 mecz warty na stadionie w miescie. Warta Srem - Tps Winogrady Poznan . mecz w porzadku jednakze wynik juz mniej zdowalajacy. Krzysiu, grales dzisiaj naprawde dobrze! ;) ta 18-stka na plecach ci widocznie sluzy.

po meczu piknik zuzlowy, nawet fajnie bylo jednakze po jakims czasie potrzeby zaczely mnie wzywac i to konkretnie bo az 3 na raz takze wysiadlam, hah ! wzielam chusteczke i przetarlam twarz to byla czarna. murzyn oO?

zwijam sie z psem na spacer bo mi tu piszczy... trzymano