proszę, dodaje, bo chciałeś. ;*
dawno nie pisałam. ale będę tutaj wracała co jakiś czas. to tutaj jest zapisana znaczna część mojego.. życia? może nie tyle co życia, jak jego fragmentów, urywków. sporo się wydarzyło, dużo się pozmieniało. nowa szkoła, ludzie, otoczenie. może dlatego, że rzadziej bywam w domu, moje kontakty z rodzicami się jakby polepszyły. mam nadzieję, że kupią Nam to mieszkanie i wyprowadzę się.. pewnie tak by było lepiej. choć nie ukrywam, że tęskniłabym za domem i ogólnie za tą wiochą. szkoła, hm. jest dobrze, na razie. nawet zauważyłam, że zwykli ludzie, z którymi się mijam, są życzliwi, coraz częściej się do mnie uśmiechają. niby to tylko uśmiech.. a jednak coś tam znaczy. i ogólnie to jakoś tak, chyba wraca chęć do życia. tęsknię za wakacjami, za tamtymi wakacjami.. pamiętam to wszystko, jakby to było wczoraj. z resztą, nieważne.. rozpisałam się.
'są chwile, gdy samotnie spadam w dół,
to są dni, kiedy nie mam sił, świat pęka w pół,
i nikt nie wie kim jestem, dokąd idę, czy jeszcze,
dziś samotna, stoję przed Tobą ciągle jeszcze żyje, wierzę i jestem..'
/ pozwól mi żyć.