kolejny mój rysunek. Tym razem pomysł z nudnego polaka, a wykonanie na muzyce.
Taaaa. Moje szczęście nadal trwa. W sumie nie wiem dlaczego. ;) Może dlatego, że byłam szczęśliwa i od tamtej chwili nie smutałam się.? Jeśli nie smutanie się sprawia, że ejst się zawsze szczęśliwym, to przestaję smutać.!
Cieszę się, że ludzie wiedzą lepiej ode mnie.! Cudownie.!
I cieszę się, że czasami mnie informujecie o tym, co się ze mną dzieje i co ja sama czuję.
Po ostatnich długich chwilach myślenia o tym co kiedyś było, postanawiam podziękować tym ludziom...
DZIĘKUJĘ.
Wysłałam dziś list... Po miesiącu. ;) Ale musiałam przeciez poczekać, bo nie napisałabym listu na dwie strony... i napisałam na 8 stron. xd
I kolejny rekord pobity... xd
Olu... kocham do ciebie pisać listy... wtedy mogę napisać wszytsko... nawet to o czym inni nie wiedzą. < 333333
NOWY PB!!!