i kolejny mój obrazek...
ostatnio dużo rysuję.
Bezgraniczne szczęście ciągle trwa.
Odpowiedź na maila, brak złych wiadomości...
Wiecie..? Podoba mi się to uczucie - szczęście.
Ciągły uśmiech, śmiech z niewiadomych przyczyn.. Nawet robiąc bryły (taak te straszne bryły na matematykę, które i tak mi nie powychodziły dokładnie) Mimo wszystko jest cudownie... I brak złych wiadomości poprawia mi humor... Brak złych wiadomości został zmieniony z czekania na złe wiadomosci, co nie było fajne i sprawiało, że byłam sumtna jak o tym myślałam.
Tak naprawde zrozumiałam, że szczęście jest z nami zawsze. Możemy go nie zauważać, albo zasłaniac smutkiem, ale zawsze jest i czeka tylko na to by móc zabłysnąć.
"Szczęście nie jest kolorowym motylem,
za którym musisz pobiec, jeśli chcesz go złapać.
Szczęście jest jak cień: podąża za tobą nawet wtedy, gdy o nim nie myślisz."