I see you...

matuuulu, zdjecie z serii postrzelona... no wlasnie nie wiem kto.

do Kalisza nie jade, o nie. nie pytajcie sie Gosi dlaczego, biedna nie bedzie sie mogla na slowie skupic... heheh, ze ja niby taka rozrywana:P

3 powody dlaczego nie jade:

- chce odpoczac,

-w pon spr z historii, wiec cos ta sie trzeba pouczyc, poza tym chce odrobic wszystkie zaleglosci pod tytulem nieszkola,

-zapomnialam trzeciego...

w kazdym razie w niedziele sie uczyc nie zamierzam. z Joasia sie dawno tak na porzadnie nie widzialam. no i jeszcze tam troche spraw do zalatwienia. i z matula troche czasu...

a co ta sie tu tlumacze. koniec

ale fajnie! jutro prawie spokoj.

mialam zmienic forme. ale doszlam do wniosku, ze nie podolam... i tak juz nieco zmienilam. czuc?

ja chce na 7 pietro! koniec spadania ze schodow!!! eueueueueueue.

forma mi sie nie podoba. jeszcze zmienie.

zastanawiam sie... no wlasnie, prosze o odpowiedz w komenatrzu:  jesli czlowiekowi chce sie strasznie plakac i placze i placze i placze litrami i znow placze i placze godzinami to umrze z odwodnienia czy predzej zacznie plakac suchymi lzami? bo mnie to ciekawi...  moze kiedys sprobuje?... moze lepiej nie...

suche lzy... muuzo!

tak, mozna powiedziec ze jestem w drodze. milo. bardzo milo. i punkt nr 3 z pytania nr 2 mozna wykreslic!

dziekuje!  dziekuje dziekuje dziekuje dziekuje!

i prosze... zawsze prosze! przepraszam...

glodna jestem.

ja chce tomnas la porta!   hihihi... zalosne

glodnam. ide cos zjesc.

papa!:*