te owce maja sie ku sobie. nie wazne ze sa przerazliwie brudne, owce tak maja. nie wazne ze maja nieprzystojne kolczyki, owce tez tak maja. wazne ze maja sie ku sobie. jakis podtekst? nieee, dzisiaj nie.
wiecie co? ja tez nie wiem.
wiem tylko ze rzygam szkola, a raczej zajeciami poszkolnymi (czyt. zadania domowe, wypracowania, projekty, nauka na sprawdziany, nauka scenek "rozmowa kwafifikacyjna", konczenie plakatow i tym podobne gowna). jeszcze chwila i oleje VLO. bo mi szkoda zycia.
help!
zniewalam sie wlasnymi zasadami.
do Kalisza pojechalabym. gdyby nie to, ze. tak, "ze".
po dlugoterminowym przyszlo najdluzej terminowe. amen!
"...wchodze na trzecie pietro. bo ostatnio spadlam ze schodow i dlugo lezalam na podlodze. wchodze i wejde. i zostane. albo znajde schody na siodme pietro. bo to juz jest to..."
jak to bedzie? nie wiem. wiem ze bedzie najlepiej.
pole minowe. grozi odwaleniem. ale mi juz odwalilo(?)
enter, enter, enter. spaaacja.
nienawidzisz? dr WGATAP zna recepte ;)
oby tak dalej.
a ja was przepraszam. bo co to za przyjemnosc czytac wypracowanie ktorego sie ni w dziaslo nie rozumie? a moze wcale nie ma wymagan pt "przyjemnosc"?
zawsze tak jest.
pozdro dla p. Manys, ktora zapewne tradycyjnie przeglada wszystkie fbl swoich uczniow (?). heh
wracam pisac opowiadanie.
Użytkownik otojestjustek
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24