"Na śmierć i życie" cz. 10, zapraszam! :)
http://www.photoblog.pl/opowiadaniazsercemx3/173019858/na-smierc-i-zycie-cz-10.html
Rozmowy nocą mają to do siebie, że są cholernie szczere.
Miłość oznacza dawanie szans, gdy tak naprawdę wyczerpał się ich limit.
Jak kochasz to kochaj ponad wszystko.
Myślę, że można się wściekać tak naprawdę tylko na tych, których się kocha.
Uwielbiam, gdy leżysz obok mnie i najzwyczajniej na świecie po prostu jesteś.
"Bo cię kocham" najpiękniejszy argument jaki można usłyszeć.
Kłótnie są po to, abyśmy uświadomili sobie ile znaczy dla nas ta druga osoba.
Jego niewinne spojrzenie i lekki, tajemniczy uśmiech są tak cudne, że się w nich zakochałam.
Romeo i Julia to przy nas szczeniacka miłość.
Chodzi o tą bezgraniczną pewność, że ktoś czuje to samo.
I tak cholernie jestem dumna, gdy wiem, że możesz mieć każdą, a przytulasz właśnie mnie.
Próbujesz sobie przypomnieć kiedy się wszystko zaczęło, a zaczęło się wcześniej niż ci się wydaje, o wiele wcześniej.
Ma spojrzenie grzechu i najsłodsze usta świata.
Świat jest podobno taki wielki, a ja swój mogę objąć ramionami.
Prawdziwa miłość otwiera serce, a zamyka oczy.