http://www.youtube.com/watch?v=5dbEhBKGOtY
SWOJE OPOWIADANIA I CYTATY MOŻECIE WYSYŁAĆ NA MAILA:
Z WIELKĄ CHĘCIĄ PRZYJMĘ CYTATY Z PIOSENEK, BĄDŹ WOKALISTÓW! :)
Impreza
Uciekał, ile sił w nogach, choć brakowało mu powietrza. Tuż za plecami słyszał wycie policyjnych syren i ujadanie psów. Nie mogli go dogonić, bo to oznaczałoby koniec wolności, koniec jego życia. Przecież on tego nie zrobił, ale policja mu nie uwierzy. Dlatego jedynym wyjściem jest ucieczka. Skręcił w ciasną uliczkę i przywarł plecami do ściany domu. Odgłosy pogoni nie milkły. Ostatkiem sił zmusił się do biegu w kierunku lasu. Gdyby miesiąc temu ktoś powiedział mu, że wkrótce czeka go życie w ciągłym strachu i mordercza ucieczka przed policją, pewnie nie poszedłby na ten melanż. A teraz Anna nie żyje, policja znalazła jej zwłoki, i podejrzewa właśnie jego o zabójstwo&
Kamil niesamowicie cieszył się na myśl o tym, że na prywatkę pójdzie właśnie z Anią. Nie znosił wprawdzie tego typu spędów suto zakrapianych piwem i innymi wynalazkami, a odór dymu papierosowego przyprawiał go o mdłości. Ale Ani się nie odmawia. Podobała mu się ta dziewczyna. Zresztą, podobała się wszystkim chłopakom w szkole. Ładna, wysportowana, laureatka wszelkich konkursów, bardzo grzeczna i ułożona panna. Otaczał ją zawsze wianuszek wielbicieli i zazdrosnych pseudo przyjaciółek, które wolały mieć Anię na oku. A Kamil? No cóż, ciężko zaistnieć w towarzystwie, kiedy ma się łatkę kujona, w dodatku kiepskiego sportowca. Ale Ania uznała, że jest na tyle ciekawym osobnikiem, by zacząć z nim rozmowę.
-No, co tam, Kamil. Widziałam, że zapisywałeś się do kółka historycznego. Fajnie, wygląda na to, że będziemy się tam spotykać. I wiesz, podobał mi się twój ostatni referat o wojnie secesyjnej. Ciekawe spostrzeżenia powiedziała pewnego dnia, uśmiechając się tym swoim czarującym uśmiechem.
-E, no, tak...Ja też się cieszę&-zdołał odpowiedzieć Kamil. Mistrz elokwencji, pan enotak. Świetnie mi poszło! ganił siebie w myślach.
Spotykali się więc na kółku historycznym, kilka razy niby przypadkowo w bibliotece. Wkrótce połączyła ich wspólna miłość do starych filmów gangsterskich i horrorów Hitchcocka. Ania stale podkreślała, że łączy ich tylko przyjaźń. A Kamil chcąc, nie chcąc, przytakiwał. Cieszył się każdą chwilą spędzoną z królową popularności. Ania lubiła pokazywać się w towarzystwie lokalnego osiłka Gracjana.
CDN.
Klaudia