photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 LIPCA 2012

2.

Nadszedł następny dzień. Julia wstała wcześnie rano, ponieważ musiała zjeść śniadanie, umyć się i ubrać. Julia uwielbiała spędzać dużo czasu przed lustrem układając sobie włosy. Jej brat nie tolerował tego że jego siostra spędza tyle czasu w łazience by tylko ułożyć swoje włosy. Często dochodziło między nimi do kłótni z powodu tego że Julia zajmowała długo łazienkę. Julia dzisiaj wyglądała na przybitą, poznali to po niej nawet jej rodzice. Julia spięła włosy w kucyk, miała na sobie tunike w kwiaty z głęboko wyciętymi plecami, legginsy i baleriny. Rodzice i Julia zasiedli do stołu by spożyć śniadanie, była godzina 6.45 . Julia miała autobus o 7, więc musiała szybko zjeść śniadanie, ponieważ miała spory kawałek drogi do przystanku. Julia przyszła na przystanek i stojąc z boku obserwowała innych, w oczy rzucił się jej wysoki brunet w okularach, miał na sobie t-shirt z nadrukiem, koszule w kratkę, jeansy i czarne Nike. Julia zatrzymała na nim przez chwilę wzrok, lecz po chwili odwróciła się, ponieważ on spojrzał na nią. Julia była nieco zawstydzona. Przyjechał autobus, Julia wszedła do niego i zajęła pierwsze lepsze miejsce przy oknie, włożyła słuchawki do uszu i spoglądała przez okno. Za nią usiadł przystojny brunet w okularach, którego ona przedtem mierzyła wzrokiem. Odwróciła się, siedział za nią ze swoim kumplem. Nie miała siły by słuchać o czym rozmawiają, i była na tyle kulturalna że nie obchodziły jej cudze rozmowy. Julia wysiadła z autobusu i poszła w kierunku wejścia do szkoły. Dylan już na nią czekał koło drzwi i od samego progu szedł z nią aż pod klasę, ciągle tylko mówił jej coś, lecz ona nie słuchała go ponieważ rozmyślała o brunecie którego widziała na przystanku. Dylan szturchnął ją i powiedział: - Jula słuchasz mnie w ogóle ? Bo mam wrażenie że jesteś zupełnie gdzie indziej, na to Julia odpowiedziała: - Przepraszam, po prostu jestem rozkojarzona. Dylan popatrzył na nią ale nic nie powiedział. Pierwsze 5 lekcji przebiegło dobrze, Julia bez trudu skupiała się na tym co mówią nauczyciele i z niezwykłą lekkością przyswajała wiedzę którą przekazywali nauczyciele. Na przerwie obiadowej Dylan i Julia poszli do stołówki po jedzenie. Julia nie potrzebowała wiele czasu by wśród tłumu ludzi znaleźć tego bruneta którego widziała na przystanku. Nagle Dylan spojrzał w tym samym kierunku w którym spoglądała Julia. Dylan powiedział: - Jula potrzymy na tę samą osobę ?, Julia odparła :- To zależy na kogo ty patrzysz, Dylan odpowiedział: - Patrzę na tego bruneta w okularach, a ty?, Julia odpowiedziała na pytanie Dylana: - Patrzymy jednak na tę samą osobę. Znasz go może ?, Dylan odpowiedział: - Tak znam, chodze z nim na boisko, nazywa się Rafael. Julia powiedziała: - Dylan mam do ciebie prośbę, mógłbyś mnie z nim poznać ?, Dylan odparł: - Dobrze, przyjdź jutro na nasz trening, na to Julia odparła: - Dobrze. Julia wróciła dziś do domu o godzinę wcześniej ponieważ nauczycielka biologii musiała pilnie wyjechać i z tego powodu kończyli o godzinę prędzej. Julia po powrocie do domu poszła do swojego pokoju, rozpakowała tornister i wzięła się za odrabianie zadania, kiedy skończyła odrabiać zadanie włączyła laptop, po czym weszła na Facebooka by zobaczyć co nowego się działo podczas jej nieobecności, miała mnóstwo powiadomień, jedno zaproszenie do grona znajomych i jedną wiadomość. Najpierw zobaczyła zaproszenie. Nie mogła uwierzyć własnym oczom, wpatrywała się w monitor i czytała "Rafael Kaminsky zaprosił cię do grona znajomych", na jej ustach pojawił się uśmiech. Bez namysłu zaakceptowała zaproszenie. Następnie postanowiła zobaczyć wiadomości. Jej oczom ukazał się znowu Rafael, wysłał jej wiadomość o treści: "Hej Julia :)" , Julia postanowiła odpisać na wiadomość od Rafaela. Napisała: "Hej Rafael, co u ciebie ?", widziała że Rafael nie jest dostępny postanowiła zobaczyć powiadomienia, pomyślała " tu nie ma jednak nic specjalnego " i wyszła z Facebooka, po czym wyłączyła laptop. Rodzice zawołali Julię na kolacje, Julia zbiegła po schodach, wzięła dwie kanapki i poszła do łazienki się wykąpać. Jej rodzice byli zdumieni że Julia tak szybko wyszła z tego smutku, i na jej twarzy tak szybko pojawił się uśmiech i optymizm który był zawsze razem z nią. Julia po wykąpaniu się poszła do swojego pokoju, włączyła laptopa i susząc włosy sprawdziła powiadomienia na Facebooku, niesety tym razem nie było żadnej wiadomości, Rafael nie odpisał, chociaż był wielokrotnie na Facebooku. Pomyślała: "może się gdzieś spieszył, i nie miał czasu by mi odpisać". Wysuszyła włosy, spięła je w kok , wyłączyła laptop i położyła się do łóżka. Przed snem troche jeszcze rozmyślała o tym czy Rafael jutro odezwie się do niej, ale była za bardzo zmęczona by poszerzyć swoje rozmyślenia i zasnęła.

Komentarze

x3chillout przepiękne zdjęcie;]
17/07/2012 21:27:49
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opisy4you.