A je*ać to!
Miała być przefantastyczna nota powitalna, ale internet spłatał figla. Dzień dobry, kłaniam się nisko. Tak nisko, że wącham swoje stopy i podglądam muchy uprawiające seks na podłodze. Wracam do gry.
Co by było, gdy istniały ideały? Nie mielibyśmy o czym marzyć.