dlaczego ja wcześniej nie jeździłem na EC4? koniecznie musze to nadrobić!
W sobotę, 29 października odbył się najfajniejszy dirtowy jam na jakim byłem. Profesjonalnie przygotowana miejscówka, mega hopy i zajebisty klimat powodowały, że chciało się jeździć jeszcze i jeszcze, mimo że brakowało sił, a i zmrok zapadł zdecydowanie za wcześnie.
Mam nadzieję że uda mi się tam jeszcze w tym roku wpaść polatać.
foto: Katarzyna Jędraszek - http://www.facebook.com/k.jedraszek