2.

Wódka, fajka i samotność. To jedyne czego teraz potrzebuję. 

Któregoś dnia wiatr przywieje mi Ciebie z powrotem.

Za późno. Już nie musisz o mnie walczyć.

Bądź sobą, każdy inny jest już zajęty.

Najpiekniejszych dni w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. 

Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia sobie powiem : Wszystko czego chciałam dziś już należy do mnie. 

Szeptanie do gwiazd jest absurdalne i nijak nie spełnia życzeń, ale jest w tym coś magicznego co wspiera człowieka na duchu i daje mu nadzieję.

Bo może czas by wreszcie z kolegow zrobić 'nas'?

Szczerze? Nie wiem, co w niej widzisz. Nie rozumiem. Ale nie muszę rozumieć. Nie zależy mi. Mam wszystko gdzieś. A i na koniec, chcę tylko dodać, że Cię kocham, ale to nie moja wina.

Może nadszedł już czas by pogodzić się z faktem, że nawzajem robimy sobie w głowie niepotrzebny burdel i po po prostu sie pożegnać?

Nie widziała co nią kieruje. Czasami nie poznawała samej siebie. Zupełnie jakby kierowała nią inna osoba. Obca osoba.