Szczerze? Nie podobało mi się na Feelu.
Ale jego piosenki dały mi tyle do myślenia.
Najlepszy we wczorajszym dniu był powrót
do domu.
Taaak... Szybkość, adrenalina, ponad 100 na blacie,
śliskie drogi, ostre zakręty. [kocham to xD]
Granatowa, nieprzenikniona
odchłań, wyglądająca jak srebrzyste jezioro,
smukłe gałęzie drzew tworzące szkarłatne liście.
[żałuje że nie zobaczyłam tego z Tobą ......]
pozdrawiam ;* ;)