o boshe co to było...^^
Malowanko i czesanko...normalnie pieknie wyglądamy czyż nie..?xDxD
A kto wpadł na ten genialny pomysł..? Oczywiście ze JA:D:P
Bo tak z nudów w olowej kuchni na podłodze to było i piffko było..:P
Odreagowałysmy stresa..bo niemieckie dziewuszki były..boshe..:p
Ale cush fajno było fajno :D
Oluska jak tranwestyta tu a ja lol szkoda gadać..wogóle co my z twarzami mamy..:P
I ta tona żelu na włosach ze my je domyłysmy cud..xD
A pozniej sesyjka ^^
Nie nio godnie było..bo z Alekszyszem mym..:D
Bu$ dla embrionowatej Oluśki z porodówki bo za te małe padalce lovciamy:*:*
I dla wsystkich moich :*:*:* Dla kotka też:*:*