Haha! Kocham wagary z tobą <3.
Tak jak powiedziałam, dzisiaj urwałyśmy się ze szkoły (czyt. ja, Baśka i Alina). Było super, opalanie nad rzeką i przymieżanie ciuchów w galeriach. Dawno się tak dobrze nie bawiłam. A obiecałam sobie wczoraj, że dzisiaj pójdę do szkoły. Ale to taki szczegół. Zarza jadę z mamą do miasta na zakupy (Boru, ratuj), może kupię sobie coś do czytania. Haha, nie wiem za co XD.