Eloo!
Ojj , długo mnie niebyło i to baardzo długo.
Bardzo dużo się zmieniło, od ostatniej notki na fb.
...nie mam weny...
W ostatnim czasie dużo sie działo.
Byłam z Arte i Kornelką w Darłowie i było naprawdę MEGA.
Pomimo niezadobrej pogody rzucałyśmy się śnieżkami z ludźmi których w ogólne nie znamy, i ten kolega z samochodu krzyczący "AAAAAAAAAAAAAAAAA" .
doszły do mnie ostatnio słuchy,że zapomniałam o wielu osobach.
Trzecia gimnazjum, testy a do tego całe weekendy zajęte.
Moje kochane Jamno. (czyt.Marta, Patrycja, Maciuś, Czarek i młody)
nie zapomniałam o Was, prawie codziennie wspominam chwile przyżyte z wami.
Macie rację, długo się nie odzywałam i może było takie wrażenie, że was olewam, ale serio tak nie jest.
Nie długo Was odwiedze to napewno.
Wiem,że głupia notka na photoblogu nic nie da.
Ale Tesknie za waszymi kochanymi pyszczkami i za odpałami. e
Dopiero teraz sobie zdałam sprawę jak bardzo potrzebuję tych wszystkich ludzi. Jak oni wszyscy starają się dla mnie, a ja mam to wszystko gdzieś.
Jestem szczęśliwa, że mogłam poznać tak świetnych ludzi, którzy w tak krótkim czasie stali się dla mnie naprawdę ważnymi osobami.
Marta! (teraz taka krótka Litania)
Jesteś dla mnie naprawdę ważną odobą, jesteś dla mnie jak siostra, z która zawsze mogę pogadać na każdy temat i wiem, że mnie wesprzesz w trudnych chwilach. Jesteś taką moją Gwiazdą Betlejemską z której często biorę przykład. (mimo, ze ty o tym nie wiesz)
Brakuje mi wszystkiego co związane z Tobą, tych rożnych dziwnych odpałów, wybijania nad jezioro, i do emki.
Tych wieczornych spacerów w Jamnie przy odprowadzaniu patrycji, tego śpiewania Biebera i nagrywania dziwnych filmików.
Grania w scrable i twistera, ale przede wszystkim Ciebie, twojej obecności i zawsze szczęśliwej mordki.
Pewnie teraz sobie pomyślisz, że jestem żałosna i nawet tego nie przeczytasz , ale to co napisałam jest dla mnie naprawdę ważne.
Chcę abyś wiedziała, abyście wiedzieli, że brakuje mi was , i czuje w głębi siebie taką pustkę, która mam nadzieję , ze niedługo znów się wypełni świetnymi wspomnieniami.
*.*