niewazne co robisz i niewazne co powiem, zawsza marzylam eutanazji.
Ty mi dalas wszystko.
nigdy nie wyraze swojej wdziecznosci.
chyba masz racje, jest powod, zeby sie martiwc.
pieprzona pani poloniska i jej pieprzone przecinki.
czy naprawde mamy jeszcze ze soba cos wspolnego?...
brak zasiegu, brak srodkow na koncie.
to najlepszy spis tresci.
prozno szukac sensu.
zaburzenia zaburzen <3
chyba wiem, czemu zabraklo wiary nam.
och.
prawda po srodku jest.
co za gnoj.
jedynyms powodem kazdego tchenia.
pamietaj, wszystko jest tylko zludzeniem.
wizja konca swiata, kolejna.
czy jeszcze cokolwiek moze byc inaczej?
zakladam pokerfejsa i sru.
jestem waszym tresowanym pudlem.
cale szczescie, ze przytlacza reality.
nawet nie wiesz jak dobrze.
beret zryty jak nigdy, jak czesto.
co za ulga.
no przyjedz, zjaw sie w poltorej godziny!
wyzywam cie!
smieszne.
wszystko co umiesz to krzyczec.
boze, ze tez musialam sie stac taka sama.
nie chce myslec, nie chce myslec, nie chce myslec.
mam rece na wierzchu i kosci na wierzchu.
ale obiecalam.
dalej obiecuje, utrzymuje co postanowione.
Ty wyznaczysz limit.
oby jeszcze dlugo.
nigdy nie wierzylam w 'zawsze'
nie miej mi tego za zle.
kolejny pijacki belkot.
chce wierzyc, ze jednak nie jestem strata wszelkiego wszystkiego.
nie chce byc soba.
lewituje.
kilemol.
to bylo smutne.
dotykam stopa chumr, tak dla przekory.
nie w kosciele. ale jak chcesz, to to zalatwie.
nie bede stala przerazona pod drzwiami.
teraz pojde wszedzie.
przed siebie moze.
zostawie Tobie tylko zdrapke, zebys mnie mogla znalezc.
najlepsza.
jedyna.
nie umiem byc zazdrosna, wybacz.
to raczej dobrze.
chociaz to nam sie wydaje niemozliwe niemozliwie.
albo mi.
na pewno.
wystarczy nam po jednym slowie.
mniejsza o to.
juz wszystko wiesz.
nie ruszaj sie ani o milimetr.
korki w uszach.
cholerna retrospekcja.
jakas cudownie cierpliwa.
nigdy nie podziekuje.
nigdy nie bedziesz w stanie sobie usmyslownic jak bardzo wszystko.
teatry dwa, jednak jeden, idealny, idealny final, poczatek.
reszty brakuje, moze jutro.
bol glowy przy kazdnej pobudce nad ranem.
masa wspomnien.
Tylko Ty.
zawsze.
na calych jeziorach.
szmaragdowo.
umarlabym.
czytaj drugie i ochnaste dno.
dla Ciebie.
przepisz mi nazwisko, wszystko.
ale razem z Nia, ale razem z Nia.