photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 CZERWCA 2011

W głowie ciagle obraz tej chwili..

 

18naste urodziny.. Niby zwykly dzien, nic ciekawego. Sobota 6 lutego, samotnie spedzalam dzien.. Polozylam sie spać ok 22. Potem po 24 zjawiłeś sie Ty. ja rozczochrana w piżamie, nie wiedzialam co sie dzieje.. Patrze a tu duzy miś, w drugiej ręce bukiet najpiekniejszych 18nastu róż i najpiekniejszy wisiorek i kolczyki, wino slodycze i zyczenia

 

' kochanie nie umiem skladac zyczen, ale chce zeby tylko mocno mnie kochała' piekne..

Chwila rozmowy, szampan i cala noc dla Nas.

 

Wstalam po Twoją piżamę a Ty jak wariat ukleknałeś przedemna, ja niczego nie swiadoma nie wiedzialam co sie dzieje... I tylko te slowa

 

'KOCHANIE, ZOSTANIESZ MOJA ŻONA?'

 

Tego uczucia nie da sie opisac. nie zawachalam sie powiedzialam TAK !! Pierscionek trochę za duzy, ale idelany, najpiekniejszy, sliczny, blyszczący.. ta noc, ta nie zapominiana noc. W twoich objeciach. Twoje usta dotykały moich ust..  Istne szalenstwo. Zasypialam w twoich ramionach, utuliles mnie do snu pocałunkiem. A rano ? A rano obudzialam się o objęciach najwsanialszego meżczyny na świecie, ktory nie pozwolil nic mowic, pocalowal na dzien dobry...

 

Nikt i nigdy nie odbierze mi tych chwil. Nikt nie zabierze tego co najcenniejsze !! Tysiace wylanych łez, tamte byly z szczęścia, z ogromnej radości, ze jestem taka szczesliwa..