Piątek mamy, nic ciekawego chyba nie będzie się działo. Idzie zima i przypuszczam, że zacznie się picie. Powiedzmy, że mam taką nadzieję, bo dawno nie wpadałam w chwile zapomnienia ^^.
No w każdym razie zaraz lecę na patronat z Kasią *zdj* <3.
Potem jakaś pseudo impreza u nas w domciu, będzie chyba spoko. Jutro... nie wiem co jutro. Coś się wymyśli.
Drogę nam robią przed domem, więc jest fchuj głośno, fchuj błota i w ogóle ble. Ale za miesiąc w końcu będzie można chodzić po normalnej kostce a nie po bagnie. OBY.
Mamy jesień, a moje włosy jak zwykle o tej porze roku są śliczne, to muszę przyznać, jeeej :)
crazy about Gangam style <3