"Myślisz, że jeśli umiałbyś latać
Nigdy nie zleciałbyś w dół?"
Z Kopy Biskupiej.
Zostałam brutalnie potraktowana przez lokalne komary, które chyba mnożyły się na bierząco! Bolały mnie nogi, zostałam zmuszona do wchodzenia pod górę i od czasu do czasu konwersacjii w języku angielskim... Przyżyj tu człowieku w dzisiajszym świecie! Za 13 dni do Oxfordu... Boż jak ten czas leci.
Wakacje ledwo się zaczęły a ja i tak mam wciąż wrażanie, że w poniedziałek trzeba się będzie zwlec z łóżka tradycyjnie o 6.30 i wędrować na 8 do szkoły. Wiecie co? To już jest naprawdę ostara patologia żeby nawet w wakacje wciąż myśleć o szkole!
Wczorajszy dzień? Nudny apel, trzeba było znów zagrać to... przedstawienie, lody jak co roku (jak mi się któraś podczepi z komentarzem to osobiście zatłukę tymi rencoma!) oraz powrót do domu w godzinach popołudniowych... Rutyna jakby nie patrzeć zachowana.
Oh how we love you
No flaws when you're pretending